Mathieu Deloly, dyrektor generalny Europy Środkowo-Wschodniej w TIER Mobility w rozmowie z AutoElectroMoto podkreśla, że zarówno inflacja, jak i wzrost kosztów energii nie pozostają bez znaczenia w kontekście branży i prowadzonej działalności. TIER Mobility wskazuje jednak, że radzi sobie z rosnącymi kosztami, dzięki odnawialnym źródłom energii. Mathieu Deloly podkreśla także, że rynek hulajnóg elektrycznych notuje rekordowe wyniki.

Jak firmy z branży mikromobilności odczuwają obecnie trwający kryzys energetyczny? Czy wzrost cen prądu także przekłada się na biznes, a ostatecznie na koszty dla klientów?

Mathieu Deloly, dyrektor generalny Europy Środkowo-Wschodniej w TIER Mobility: Zarówno inflacja, jak i wzrost kosztów energii nie pozostają bez znaczenia w kontekście naszej branży i prowadzonej działalności. Podwyżki te, porównując do wzrostu cen paliw, nie są jednak tak znaczące i w małym stopniu przekładają się na koszty ponoszone przez naszych użytkowników. Jednym z powodów jest zwiększenie efektowności ładowania hulajnóg przy wsparciu paneli słonecznych ulokowanych na dachach naszych magazynów. Dobrym przykładem jest instalacja fotowoltaiczna w magazynie TIER we Wrocławiu, która pozwala na zasilenie baterii o łącznej mocy 150 kW, a tym samym, 2 tysięcy pojazdów.

Hulajnogi elektryczne TIER

Czy wobec rosnących cen paliw zaobserwowali Państwo wzrost zainteresowania hulajnogami elektrycznymi?

Rosnące zainteresowanie transportem współdzielonym to trend, który już od kilku lat utrzymuje się na polskim rynku. Najnowsze statystyki Stowarzyszenia Mobilne Miasto nie pozostawiają wątpliwości i wskazują, że współdzielone elektryczne jednoślady skradły serca Polaków i są przez nich coraz chętniej wypożyczane. Ostatni kwartał przyniósł rekordowe wyniki – pod koniec września pojazdy były dostępne w aż 161 polskich miejscowościach, a wielkość floty zbliżyła się do 94 tys. sztuk.

Co więcej, dane z badania „Brand Tracker 2022” przeprowadzonego przez TIER potwierdzają, że dla aż 71 proc. użytkowników e-hulajnogi są uzupełnieniem komunikacji miejskiej. Użytkownicy doceniają komfort jazdy, dobry stan techniczny pojazdów, ich neutralność klimatyczną, a także dużą dostępność. Ponadto, aż 70 proc. zauważa, że w odległości 5 minut od domu łatwiej znaleźć hulajnogę na minuty niż przystanek autobusowy czy tramwajowy. 71 proc. użytkowników twierdzi, że e-hulajnoga jest dla nich formą transportu, która uzupełnia komunikację miejską. 

Jedną z najważniejszych motywacji, którą kierują się użytkownicy TIER (82 proc. z nich), jest szybkie dotarcie do wybranej lokalizacji. Aż 61 proc. wskazuje, że ceni TIER za wygodę z korzystania i elastyczność dostępu do odbioru i parkowania pojazdu. 54 proc. osób podczas jazdy załatwia najważniejsze „sprawunki”, natomiast 43 proc. wybiera e-hulajnogę jako środek transportu do pracy. Przejazdy e-hulajnogami TIER to również doskonały środek transportu w celach rekreacyjnych – potwierdza to aż 55 proc. użytkowników.

Mathieu Deloly – Dyrektor Generalny CEE w TIER Mobility

Jakie są prognozy na 2023 rok? Wszystko wskazuje, że będzie to trudny rok.

Ze względu na niestabilną sytuację makroekonomiczną z pewnością rok 2023 będzie czasem dużych wyzwań. Jesteśmy jednak na nie przygotowani. Nasz model operacyjny odznacza się dużą elastycznością i dzięki zastosowaniu wymiennych baterii zapotrzebowanie na m.in. zaplecze logistyczne jest w naszych przypadku niższe niż wśród innych firm oferujących usługi transportu współdzielonego. Kolejnym przykładem są zainstalowane na dachach magazynów TIER panele fotowoltaiczne, które zasilają baterie pojazdów. Od samego początku naszej działalności mamy ambicję, by na dobre zmieniać mobilność w miastach i sprawić, że życie ich mieszkańców stanie się prostsze, bardziej przyjazne środowisku i zdrowsze. Cel ten realizujemy zarówno poprzez oferowanie wysokiej jakości usług, jak i bliską współpracę z miastami czy nieustanne działania podejmowane na rzecz środowiska i neutralności klimatycznej oferowanych przez nas usług transportowych.

Rynek mikromobilności będzie dalej rósł?

Patrząc na statystyki, możemy zaobserwować rosnącą popularność e-hulajnóg, co świadczy o tym, że mieszkańcy polskich miast coraz chętniej sięgają po rozwiązania mikromobilne i oczekują ich na co dzień. To już nie jest moda, to jest długofalowy trend, na stałe wpisujący pojazdy e-elektryczne w tkankę miejską.

Dodatkowo, nie bez znaczenia, pozostają tendencje związane ze skutkami pandemii czy funkcjonowaniem w „nowej rzeczywistości”. Zmienił się model pracy, która w wielu przypadkach odbywa się w zdalnie lub w formie hybrydowej, a co za tym idzie, uległy zmianie także nasze potrzeby transportowe. Posiadanie samochodu i znaczne koszty ponoszone w związku z jego utrzymaniem niekoniecznie współgrają z bilansem korzyści. Aktualny tryb pracy wymaga dużej elastyczności, również w przemieszczaniu się, a taką oferują e-hulajnogi.

E-hulajnogi są również integralnym elementem sieci transportu miejskiego. Pozwalają nie tylko na pokonanie tzw. „ostatniej mili”, lecz również na bezpośrednie dotarcie do miejsc, do których nie można dotrzeć innymi formami transportu, np. ze względu na ograniczenia ruchu samochodowego czy brak miejsc parkingowych. W wielu przypadkach mają one funkcję łącznika pomiędzy przystankami komunikacji miejskiej, pozwalając na szybkie przemieszczenie się, np. pomiędzy stacją metra a przystankiem tramwajowym zlokalizowanym dwie ulice dalej. Jednoślady dobrze sprawdzają się także w sytuacjach, gdy potrzebujemy pokonać kilkukilometrowy odcinek w ograniczonym czasie. Nasze badania potwierdzają, że w odległości 5 minut od domu łatwiej znaleźć hulajnogę na minuty niż przystanek autobusowy czy tramwajowy. 

Jak duży dziś jest ten rynek?

Biorąc pod uwagę dane z końca września, e-hulajnogi odnotowały rekordowe wyniki. Ich dostępność wzrosła o 30 proc. w porównaniu do wyników w połowy br., a podaż na poziomie 94 tys. sztuk okazała się być 2-krotnie wyższa niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Obecne wzrosty pozytywnie nastrajają nas na przyszłość i upewniają w przekonaniu, że mieszkańcy miast coraz chętniej wybierają opcje transportu współdzielonego. Wierzymy w dalszy, stabilny wzrost rynku i zmianę mobilności miast na dobre.

Czy świadomość społeczeństwa, jeśli chodzi o korzystanie z ekologicznych środków transportu rośnie?

Świadomość ekologiczna Polaków rośnie. Wyniki badań przeprowadzonych dla Ministerstwa Środowiska i Klimatu wskazują, że Polacy coraz częściej deklarują chęć dbania o środowisko ze względów zdrowotnych oraz w trosce o przyszłe pokolenia. To zanieczyszczenie powietrza wskazują jako obszar, w którym widzą największy problem.

Jednocześnie, jednym z czynników najsilniej wpływających na klimat są transport i powstały w jego efekcie dwutlenek węgla. Rosnąca świadomość społeczeństwa sprawia, że optuje ono za rozwiązaniami, które są przyjazne dla środowiska. Wielu z nich wybiera transport mikromobilnościowy na co dzień, odbywając codzienne przejazdy przy wykorzystaniu e-hulajnogi czy roweru miejskiego. Pozostaje tu jednak duże pole do dalszych działań i z pewnością edukacja w zakresie „zielonego” życia w mieście jest jednym z nich. 

W TIER silnie wierzymy, że siłą miast jest sprawnie działający system komunikacji, w których e-hulajnoga stanowi integralny element. Co więcej przestrzeń miejska powinna być inkluzywna i dostosowana przede wszystkim do potrzeb mieszkańców, a nie, jak miało to miejsce w ostatnich latach, samochodów. Inicjatywy takie jak budżet partycypacyjny i mnogość projektów związanych z infrastrukturą dedykowaną jednośladom czy zazielenianiem dzielnic jasno wskazują, że osoby żyjące w miastach znają swoje potrzeby, chcą zmian i są gotowe angażować się w nie.

Podobne, prośrodowiskowe tendencje obserwujemy wśród naszych użytkowników. Mimo, że aż 77 proc. z nich posiada samochód osobowy napędzany paliwami tradycyjnymi, na liście najważniejszych powodów, dla których użytkownicy wybierają TIER, według badania „Brand Tracker 2022”, znalazły się też względy związane z ekologią – docenia je aż 30 proc. badanych. Aż 83 proc. badanych użytkowników twierdzi, że kwestia zrównoważonego rozwoju jest dla nich bardzo istotna. Polacy coraz chętniej wybierają ekologiczne środki transportu, takich jak e-hulajnogi. Przy czym 88 proc. badanych ma również prawo jazdy, zwiększając swoje i innych bezpieczeństwo na drodze

Jak zachęcić nieprzekonane osoby do korzystania z hulajnóg elektrycznych? Kto dziś jest użytkownikiem hulajnóg? Czy są to głównie młodsze osoby?

Największą grupą użytkowników TIER w Polsce są osoby w wieku 26-40 lat (25 proc. użytkowników). Na drugim miejscu znajdziemy użytkowników w przedziale od 18-25 lat (31 proc.). Rosnącą na znaczeniu grupą są także użytkownicy w wieku 41+, którzy stanowią aż 17 proc. Wciąż 82 proc. użytkowników to mężczyźni. Co ciekawe, aż 34 proc. użytkowników ma za sobą od 6-20 przejazdów hulajnogami TIER, a 23 proc. deklaruje, że skorzystało z usług firmy więcej niż 21 razy. Wyraźnie widać, że TIER może liczyć na grupę entuzjastów marki, którzy regularnie korzystają z usług operatora.

Czynnikami, które przekonują do korzystania z e-hulajnóg, z pewnością jest oszczędność czasu. Duża dostępność tej formy transportu sprawia, że to najłatwiejszy do znalezienia, a zarazem najszybszy środek transportu na dystansie do 3 km. Dodatkowo dużym udogodnieniem jest niezależność od miejsc parkingowych i ułatwienie dojazdu do miejsc, w których sieć komunikacji miejskiej jest dopiero rozwijana. Warto dodać, że jazda hulajnogą sprawia również dużą przyjemność z przebywania na świeżym powietrzu, szczególnie podczas ładnej pogody. Dwa hamulce i amortyzatory, szeroka podstawa, solidna konstrukcja oraz stale działające światła, w które pojazdy TIER są wyposażone, poza komfortem jazdy zapewniają również bezpieczeństwo użytkowników.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz
Wpisz tutaj swoje imię