Test Nissana LEAF przeprowadziliśmy jadąc nim w podróż po Polsce. Nissan LEAF to auto elektryczne, które zrewolucjonizowało elektromobilność. Wiele osób uważa, że samochody elektryczne to samochody wyłącznie do jazdy po mieście. Mylą się. Sprawdziliśmy najnowszą wersję Nissana LEAF Tekna. Przejechaliśmy nim z Warszawy, na Jurę Krakowsko-Częstochowską.
- Nissan LEAF w teście przejechał z Warszawy na Jurę Karkowsko-Częstochowską i z powrotem
- Nissan LEAF w teście miał średnie zużycie w granicach 17 kWh
- Nissan LEAF w Europie został sprzedany w licznie 208 tys. sztuk
Nissan LEAF – test
Nissan LEAF to jeden z najpopularnieszych samochodów elektrycznych na świecie. W teście mieliśmy wersję Nissan LEAF Tekna z silnikiem o mocy 217 KM i baterii 63 kWh.
Łącznie sprzedano 208 000 sztuk elektrycznego Nissana LEAF. Nissan jest także liderem rankingu najlepiej sprzedających się samochodów bezemisyjnych w Polsce. Na koniec 2020 roku, na polskich drogach jeździło łącznie 1795 sztuk zarejestrowanych LEAF’ów. Tylko w grudniu Nissan oddał w ręce polskich klientów 88 samochodów elektrycznych, najwięcej spośród wszystkich importerów.
Nissan LEAF – elektryczna rewolucja Nissana
Pierwsza generacja Nissana LEAF zjechała z linii produkcyjnej 10 lat temu, była wyposażona w zaawansowane technologie i inteligentny zespół napędowy. Koncern chwalił się zaawansowanym układem wspomagania prowadzenia ProPILOT oraz unikatowym system e-Pedal, który pozwala na prowadzenie samochodu przy użyciu wyłącznie pedału przyspieszenia. We wrześniu 2020 roku z taśmy produkcyjnej w zakładzie Nissana w Sunderland, zjechał półmilionowy egzemplarz samochodu. Do 2020 r., tamtejsza fabryka wyprodukowała łącznie ponad 175 000 sztuk Nissana LEAF. Produkcję kultowego elektryka rozpoczęła w 2013 roku.
