Agencja Reuters pisze o konflikcie pomiędzy administracją Joe Bidena a władzami Kanady. Kanada twierdzi, że proponowana przez Waszyngton ulga podatkowa na pojazdy elektryczne wyprodukowane w USA, może zaszkodzić sektorowi motoryzacyjnemu.
- Kanada jest przeciwna wprowadzaniu przez Joe Bidena dopłat w do samochodów elektrycznych, w proponowanej formie
- Kanada uważa, że dopłaty do aut wyprodukowanych na terenie USA, w zakładach związkowych, może być protekcjonizmem
- USA chce uruchomić program benefitów sięgających 12,5 tys. dolarów
Dopłaty do aut elektrycznych w USA – Kanada zgłasza zastrzeżenia
Władze Kanady poinformowały w piątek, że amerykańskie propozycje dotyczące wprowadzenia nowych ulg podatkowych dla pojazdów elektrycznych wyprodukowanych w USA, mogą zaszkodzić północnoamerykańskiemu przemysłowi motoryzacyjnemu. Mogą one także naruszyć umowy handlowe. Tak wynika z listu, do którego dotarła agencja Reuters.
Agencja podaje, że źródło w kanadyjskim rządzie donosi, że ostatecznie, rozwiązanie pomiędzy Waszyngtonem i Ottawą – zostanie osiągnięte. Źródło podało jednak, że władze kanadyjskie mogą być zmuszone do położenia na stół zapisów umowy handlowej pomiędzy Stanami Zjednoczonymi-Meksykiem-Kanadą (USMCA).
Dopłaty do elektryków w USA – Kanada zwraca uwagę na szkody
W liście z 22 października kanadyjska minister handlu Mary Ng, napisała do administracji Bidena, że zatwierdzenie proponowanych rozwiązań przez władze w USA, „miałyby poważny, negatywny wpływ na przyszłość produkcji pojazdów elektrycznych i motoryzacyjnych w Kanadzie”.
Wskazała, że zwiększą one ryzyko poważnych szkód ekonomicznych i utraty dziesiątek tysięcy miejsc pracy w jednym z największych sektorów produkcyjnych Kanady. Dodała także, że amerykańskie firmy i pracownicy nie byliby odporni na skutki uboczne takiego stanu rzeczy. Przemysł motoryzacyjny w obu krajach jest wysoce zintegrowany.
Ng powiedziała, że proponowane rozwiązania są niezgodne z zobowiązaniami USA w ramach USMCA i Światowej Organizacji Handlu.
Kluczowa umowa handlowa
Kanadyjskie źródło, na które powołuje się Reuters wskazuje, że Kanada nie chce powoływać się na zapisy USMCA, ale dodało, że „jest całkowicie możliwe, że jest to narzędzie, któremu przyjrzelibyśmy się”, jeśli zajdzie taka potrzeba. Źródło poprosiło o anonimowość, biorąc pod uwagę delikatność sytuacji.
Dopłaty do elektryków 12,5 tys. dolarów – ale tylko „made in USA”
We wrześniu Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych zatwierdziła przepisy zwiększające dopłaty do samochodów elektrycznych wysokości do 12 500 dolarów; w tym 4 500 dolarów na pojazdy wyprodukowane w zakładach skupionych w amerykańskich związkach zawodowych, na terenie USA. Dopłaty w wysokości 500 dolarów dotyczyłyby samych akumulatorów wyprodukowanych w Stanach Zjednoczonych. Od 2027 r. pojazdy będą musiały być montowane w Stanach Zjednoczonych, aby kwalifikować się do całkowitej wysokości 12 500 dol. ulg podatkowych.
Benefity przyniosłyby nieproporcjonalną korzyść producentom samochodów z tzw. „Wielkiej Trójki z Detroit” – General Motors, Ford Motor i macierzystemu Chryslerowi. Reuters wskazuje że wszyscy ci producenci montują swoje amerykańskie pojazdy, w zakładach związkowych.
Kanada może stracić
Prowincja Ontario, gdzie znajduje się znaczna część kanadyjskiego przemysłu motoryzacyjnego, jest geograficznie blisko amerykańskiej produkcji w Michigan i Ohio. GM, Ford i Stellantis ogłosiły plany produkcji pojazdów elektrycznych w fabrykach w Ontario.
Amerykańskie oddziały zagranicznych producentów samochodów skrytykowały tę zachętę podatkową. Tesla również była krytyczna, chociaż ulga podatkowa jest silnie wspierana przez związek United Auto Workers.
Źródło w kanadyjskim rządzie powiedziało, że ministrowie gabinetu zintensyfikują swoje wysiłki lobbingowe.
– Myślę, że w końcu dojdziemy do rozwiązania; zależy to tylko od harmonogramu. Najlepiej byłoby, gdybyśmy byli w stanie zmienić przepisy, zanim zostaną uchwalone – powiedział źródło.
Czy to już protekcjonizm?
Ng powiedziała, że Kanada jest głęboko zaniepokojona „elementami protekcjonistycznymi” proponowanych ulg podatkowych. Jej zdaniem dyskryminują one pojazdy elektryczne i części produkowane w Kanadzie.
– Kanada jest niezbędna, aby Stany Zjednoczone mogły w przyszłości osiągnąć swoje cele związane z transportem niskoemisyjnym – napisała, dodając, że Kanada jest jedynym krajem na półkuli zachodniej, który ma wszystkie krytyczne minerały wymagane do produkcji akumulatorów EV.
Przemysł motoryzacyjny w USA i Kanadzie jest ściśle ze sobą powiązany, zarówno jeśli chodzi o rynek gotowych pojazdów, jak i komponentów. Poziom wymiany handlowej w tym sektorze wynosi średnio ponad 100 miliardów dolarów rocznie.