Pierwsze zwycięstwo Porsche w Formule E stało się kamieniem milowym dla tego zespołu. Po zdobyciu drugiego wyniku w Meksyku zespół TAG Heuer Porsche Formula E Team szykuje się teraz na wyścig w Rzymie. Wieczne Miasto jest gospodarzem czwartego i piątego wyścigu Mistrzostw Świata Formuły E ABB FIA w dniach 9 i 10 kwietnia. Porsche opublikowało wywiad z członkami zespołu.

  • Zespół Porsche wygrał wyścig w Meksyku – kierowcy zajęli pierwsze i drugie miejsce
  • Najbliższy wyścig ABB FIA Formula E będzie miał miejsce w Rzymie 9 i 10 kwietnia

Formuła E w Rzymie – Porsche jedzie po zwycięstwo

W klasyfikacji generalnej Mistrzostw Świata Formuły E ABB FIA Porsche zajmuje obecnie trzecie miejsce w wyścigu o tytuł. Zwycięzca z Meksyku Pascal Wehrlein również zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji kierowców, a na czwartym znajduje się André Lotterer z taką samą liczbą punktów. 

Przeczytaj także:Porsche ma historyczne zwycięstwo w Meksyku

Jeśli chcemy do końca utrzymać się w rywalizacji o mistrzostwo świata, musimy być konkurencyjni na wszystkich torach wyścigowych. To jest nasz cel – mówi Florian Modlinger, dyrektor Factory Motorsport Formula E.

Florian Modlinger dyrektor Factory Motorsport Formula E
Florian Modlinger dyrektor Factory Motorsport Formula E

Jakie są Twoje oczekiwania i jak czujesz się Ty i Twój zespół przed wyścigiem w Rzymie?

Florian Modlinger, dyrektor Factory Motorsport Formula E: Oczekiwania i cele się nie zmieniły. Naszym celem jest zdobywanie zwycięstw i miejsc na podium.Wynik z Meksyku był oczywiście rewelacyjnym wynikiem, ale wyzwania w Formule E są ogromne. Postaramy się więc mądrze wykorzystywać nasze mocne strony z wyścigu na wyścig i pracować nad naszymi słabościami. Obecnie nie widzę powodu, dla którego nie mielibyśmy znów być konkurencyjni w Rzymie.

Po radości ze zwycięstwa w Meksyku, jak zespół wykorzystał przerwę w oczekiwaniu na wyścig w Rzymie?

Zespół wykorzystał nieco dłuższą przerwę, by naładować akumulatory przed pięcioma kolejnymi wyścigami europejskimi, które będą rozgrywane w Rzymie, Monako i Berlinie, w ciągu najbliższych pięciu tygodni. Co więcej, już teraz pracujemy nad zorganizowaniem testów na nowy sezon 9 z nowym samochodem Gen3. Myślę, że zespół miał czas, aby spokojnie zastanowić się nad tym, co osiągnął w Meksyku i może teraz podróżować do Rzymu pełen pewności siebie.

W jaki sposób chcecie poprawić swoją pozycję w wyścigu o tytuł?

W nadchodzących wyścigach postaramy się stopniowo zmniejszać dystans do czołówki, konsekwentnie osiągając dobre wyniki i minimalizując błędy.

André Lotterer kierowca zespołu Porsche Formuły E

Zademonstrowałeś godnego podziwu ducha zespołu, zajmując drugie miejsce w Meksyku. Jak oceniasz ten najlepszy wynik Porsche?

André Lotterer kierowca zespołu Porsche Formuły E: Byłem zachwycony zajęciem pierwszego i drugiego miejsca przez team Porsche. Byłem częścią tego projektu od samego początku i, jak wszyscy zaangażowani, zainwestowałem dużo czasu i energii w osiągnięcie tego sukcesu. Oczywiście, że wolałbym wygrać w Meksyku. Potencjał był i jestem bardzo zadowolony z mojego występu, ale zdecydowaliśmy się pracować razem jako zespół i to z pewnością było właściwe. Problemem były dla mnie kwalifikacje. Sprawy nie poszły idealnie, więc zacząłem tuż za Pascalem. Wygraliśmy wyścig jako drużyna. Jestem profesjonalistą i moim priorytetem jest rywalizacja dla teamu Porsche. W następnych kwalifikacjach po prostu muszę być lepszy.

Czego spodziewasz się w Rzymie?

Mam dobre przeczucia, ponieważ w zeszłym roku byliśmy szybcy na tym torze wyścigowym. To miasto ma świetną atmosferę. Jazda wśród starożytnych budynków to ogromny przywilej dla Formuły E, a dla mnie to najważniejszy punkt sezonu. Po sukcesie w Meksyku czujemy się bardzo zmotywowani. Zauważamy, że z wyścigu na wyścig stajemy się coraz lepsi i ten stały wzrost jest dokładnie tym, czego potrzebujemy, by wygrywać. Spodziewam się, że dobrze sobie poradzę w Rzymie. Miejsce w pierwszej trójce zdecydowanie poprawiłoby naszą pozycję w klasyfikacji mistrzostw świata.

Pascal Wehrlein. kierowca zespołu Porsche Formuły E

Jak się czujesz patrząc wstecz, na swoje zwycięstwo w Meksyku i jak bardzo jesteś podekscytowany ponownym ściganiem się po długiej przerwie?

Pascal Wehrlein. kierowca zespołu Porsche Formuły E: Te dni w Meksyku były bardzo ekscytujące. Spędziliśmy fantastyczny weekend, bo zdobyłem moje pierwsze zwycięstwo dla Porsche i pierwsze zwycięstwo w Formule E dla Porsche. Teraz oczywiście chcemy wygrywać wyścigi. Czuję, że coraz lepiej rozumiemy nasz samochód i dokładnie wiemy, co musimy zrobić, by móc konkurować na szczycie. Oczywiście świerzbi mnie, by już zacząć się ścigać po tak długiej przerwie, zwłaszcza po tak dobrych wynikach w zeszłym roku w Rzymie, gdzie zdobyłem swoje pierwsze podium z Porsche. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by powtórzyć wynik z Meksyku.

Porsche wygrało wyścig Formuły E w Mexico City

W Rzymie rozegrane zostaną dwa wyścigi. Wolisz tego typu imprezy? Jak oceniasz sytuację w walce o tytuł?

Zdecydowanie wolę dwa wyścigi w jednym miejscu. Im dłużej mogę siedzieć w aucie, tym lepiej. Do Rzymu jedziemy dobrze nastawieni, chociaż nie możemy niczego brać za pewnik tylko dlatego, że wygraliśmy w Meksyku. Mimo to zespół jest bardzo zmotywowany, a naszym wyraźnym celem jest zwycięstwo – w Rzymie i we wszystkich innych wyścigach w tym sezonie. Obecnie zajmujemy trzecie miejsce w mistrzostwach świata i nie jesteśmy daleko od lidera. Jeśli chcemy pozostać w wyścigu o tytuł, musimy konsekwentnie kończyć w czołówce grupy i zdobywać jak najwięcej punktów w każdym wyścigu – nawet jeśli nie zawsze wystarczy to do zwycięstwa.

Bolid zespołu TAG Heuer Porsche Formula E Team

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz
Wpisz tutaj swoje imię