Ferrari przedstawiło swoje plany przechodzenia na auta elektryczne. Włoska marka w swoim planie strategicznym chce, by do 2026 roku ponad 60 proc. sprzedawanych przez nią samochodów stanowiły auta zelektryfikowane. Pierwsze w pełni elektryczne Ferrari pojawi się w 2025 roku.
- Ferrari do 2026 roku chce, by 60 proc. oferty stanowiły auta zelektryfikowane
- Do 2030 roku Ferrari będzie posiadać 80 proc. aut zelektryfikowanych w swojej ofercie
- Pierwszy w pełni elektryczny samochód Ferrari zostanie zaprezentowany w 2025 roku
Ferrari i auta elektryczne – do 2026 roku 60 proc. oferty będzie zelektryfikowane
Do 2026 roku Ferrari zamierza stworzyć dobrze zdywersyfikowane portfolio produktów, składające się w 60 proc. z samochodów hybrydowych i w pełni elektrycznych oraz w 40 proc. z silników spalinowych. Do roku 2030 Ferrarizamierza stworzyć ofertę składającą się w 20 proc. z samochodów z silnikiem spalinowym, w 40 proc. z napędem hybrydowym i w 40 proc. z napędem czysto elektrycznym.
- silniki spalinowe – Ferrari będzie kontynuować ewolucję silnika spalinowego i przy wsparciu partnerów będzie rozwijać rozwiązania w zakresie efektywności energetycznej i paliw alternatywnych, aby wykorzystać istotną część dziedzictwa firmy.
- auta hybrydowe – Ferrari obecnie, mając w swoim portfolio cztery samochody hybrydowe, mocno wierzy, że silnik hybrydowy może jeszcze bardziej poprawić osiągi
- auta elektryczne – w tym zakresie Ferrari chce wykorzystywać wszelkie podobieństwa z autami z silnikiem spalinowym – w tym transfer technologii ze świata wyścigów, mechaniki precyzyjnej, oprogramowania
Pierwsze elektryczne Ferrari
Pierwsze w pełni elektryczne Ferrari zostanie zaprezentowane w 2025 roku i będzie czerpać z wszelkiej wiedzy technicznej. Auto ma wykorzystywać wyścigowe know-how włoskiej firmy, co ma przełożyć się na wiele aspektów, takich jak: moc silnika, masę, dźwięk i emocję z jazdy.
Kolejnym kluczowym elementem wyróżniającym samochody elektryczne Ferrari ma być sposób montażu w zakładzie Maranello ogniw akumulatorowych. Ręcznie wykonane moduły akumulatorowe zostaną zintegrowane z podwoziem samochodu w procesie ukierunkowanym na zmniejszenie masy pojazdu, zwiększenie osiągów i stworzenie wyjątkowych wrażeń z jazdy.
Auta mają być wierne przekonaniu założyciela firmy: „najlepsze Ferrari w historii to, które jeszcze nie powstało”.
Piętnaście nowych samochodów do 2026 roku
Ofertę Ferrari czeka gruntowna przemiana. W latach 2023-2026 ma zostać wprowadzonych 15 nowych modeli, w tym także serie jednorazowe. W okresie objętym planem modele Icona i Supercar będą stanowiły średnio mniej niż 5 proc. całkowitej sprzedaży, a serie specjalne będą odpowiadały za około 10 proc. Model Purosangue zostanie zaprezentowany we wrześniu 2022 roku. Jego średni roczny udział w sprzedaży pozostanie poniżej 20 proc.
Produkcja Ferrari będzie usprawniona
Ferrari wskazuje, że będzie nadal rozwijać i produkować we własnym zakresie podstawowe komponenty, jednocześnie współtworząc i dostosowując istniejące rozwiązania z wybranymi partnerami, tak jak to miało miejsce od początku istnienia firmy. W takich dziedzinach jak osprzęt i oprogramowanie Ferrari będzie stawiać na partnerstwa.
Dodatkowy rozwój zakładu w Maranello ma zapewnić możliwości techniczne i potencjał przewyższający potrzeby firmy w najbliższych latach. W szczególności zostanie on wzbogacony o nowy „e-budynek”, w którym będą projektowane, ręcznie wykonywane i montowane silniki elektryczne, falowniki i akumulatory, a nowa lakiernia zapewni jeszcze wyższy stopień personalizacji, co jest ważnym trendem w segmencie samochodów luksusowych.
Zobacz też:
