McLaren pracuje nad elektrycznym SUV-em. Jak donosi portal Autocar, brytyjska marka chce go wprowadzić na rynek do 2030 roku. Auto nie będzie produkowane w wersji z silnikiem spalinowym, czy w wersji hybrydowej.

  • McLaren ma do 2030 roku wypuścić elektrycznego SUV-a
  • Do 2026 roku McLaren chce posiadać zelektryfikowaną ofertę samochodów
  • W 2022 roku aż 40 proc. mocy produkcyjnej McLarena jest zarezerwowana dla produkcji hybrydowego modelu Artura

McLaren i elektryczny SUV

McLaren wg dziennikarzy Autocar ma podążać za innymi rywalami, takimi jak Aston Martin, Ferrari, czy Lamborghini, które posiadają, bądź zapowiedziały wprowadzenie do swojego portfolio SUVa (tak jak to zrobiło Ferrari).

Autocar pisze, że projekt McLarena stoi w bezpośredniej sprzeczności z deklarowanym wcześniej zamiarem budowania wyłącznie supersamochodów i hipersamochodów.

Wg dziennikarzy portalu nowy samochód będzie autem czysto elektrycznym – nie pojawi się ani w wersji hybrydowej, ani z silnikiem spalinowym. McLaren ma wypuścić początkowo tylko jeden model elektrycznego SUV-a, ale z czasem mogą pojawić się różnego rodzaju specyfikacje.

McLaren wg dziennikarzy Autocar będzie szedł w kierunku niskich, kompaktowych, dwu- lub trzysilnikowych konstrukcji z napędem na cztery koła.

Hybrydowy McLaren Artura
Hybrydowy McLaren Artura
Hybrydowy McLaren Artura
Hybrydowy McLaren Artura
Hybrydowy McLaren Artura

McLaren idzie w kierunku elektromobilności

Jak pisaliśmy w styczniu tego roku, McLaren chce do 2026 roku zbudować swoją flotę aut zelektryfikowanych. Model Artura jest precedensem dla McLarena — 40 proc. produkcji firmy w 2022 roku jest zarezerwowane dla tego zupełnie nowego modelu. Cena samochodu zaczyna się od 229 500 dolarów wraz z transportem.

W samym sercu napędu modelu Artura umieszczono nowy, podwójnie doładowany silnik benzynowy V6 o pojemności 2 993 cm3. Przy mocy 585 KM – niemal 200 KM w przeliczeniu na litr pojemności – i 585 Nm momentu obrotowego, aluminiowy silnik z systemem suchej miski olejowej jest kompaktowy i ultralekki; przy masie zaledwie 160kg jest o 50 kg lżejszy i wyraźnie mniejszy od silnika McLaren V8.

McLaren Artura z silnikiem elektrycznym

Z nowym silnikiem V6 harmonijnie współpracuje kompaktowy elektryczny silnik tarczowy, umieszczony w obudowie przekładni silnika. Mniejszy i o większej gęstości mocy niż konwencjonalny elektryczny silnik radialny, jest w stanie wygenerować 95 KM i 225 Nm przy gęstości w przeliczeniu na kg o 33 proc. wyższej, niż układ zaprojektowany dla modelu McLaren P1. Artura osiąga prędkość 100km/h w zaledwie w 3,0 sekundy, 200km/h w 8,3 sekundy i 300km/h w 21,5 sekundy. Prędkość maksymalna wynosi 330km/h.

Silnik elektryczny jest zasilany baterią akumulatorową składającą się z pięciu modułów litowo-jonowych – źródła 7,4 kWh energii użytkowej, zapewniającej zasięg do 30 km jazdy przy zasilaniu wyłącznie prądem. Bateria akumulatorowa jest chłodzona czynnikami chłodzącymi; układ zasilania – w tym jednostkę dystrybucji mocy, przenoszącą moc z akumulatora z tylnej części samochodu – zamocowano na podłożu z konstrukcyjnych włókien węglowych. Cały układ zasilania połączono na stałe z konstrukcją samochodu z myślą o optymalizacji sztywności konstrukcji, rozłożenia masy i zabezpieczeń przeciwzderzeniowych.

Hybrydowy McLaren Artura przyspiesza do 100 km/h w niecałe 3 sekundy
Hybrydowy McLaren Artura przyspiesza do 100 km/h w niecałe 3 sekundy
Hybrydowy McLaren Artura przyspiesza do 100 km/h w niecałe 3 sekundy
Hybrydowy McLaren Artura

Zobacz też:

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz
Wpisz tutaj swoje imię