Daimler AG we wtorek zostanie formalnie przemianowany na Mercedes-Benz Group AG. Dzieje się to prawie rok po ogłoszeniu wydzielenia działu ciężarówek i autobusów do Daimler Truck. Podział firmy, ma zwiększyć wartość spółki.
- Daimler AG podzieli się 1 lutego ma Mercedes-Benz i Daimler Truck AG
- Mercedes liczy, że przełoży się to m.in na wzrost wyceny spółki
- Mercedes musi mierzyć się z Teslą w segmencie luksusowych samochodów elektrycznych
Daimler zmienia nazwę na Mercedes
Zmiana nazwy jest ostatnią z całego cyklu przetasowań strukturalnych, jakie ma miejsce u producenta samochodów, który rozpoczął swoją działalność jako Daimler-Benz AG w 1926 roku. Marka Mercedes, nazwana na cześć córki przedsiębiorcy samochodowego, została oficjalnie przyjęta przez Daimler AG w 1902 roku.
Mamy realną szansę na podniesienie wyceny – powiedział w piątek dziennikarzom dyrektor generalny Ola Kaellenius, nie podając konkretnej wyceny docelowej dla firmy, która jest obecnie warta prawie 77 miliardów euro.
Podział Daimler AG na Daimler Truck AG – Mercedes-Benz
Akcje Daimler Truck AG, wydzielonego z nowo namaszczonego Mercedes-Benz w grudniu ubiegłego roku. Akcje Mercedes-Benz, są na najwyższych poziomach od 2015 r. W listopadzie 2021 r., w dniu podziału osiągnęły poziom 74,25, ale od tego czasu nieznacznie spadły i wynoszą obecnie 71,15 euro.
Analitycy twierdzą, że Mercedes walczący o rynek luksusowy, z definicji mały i ograniczony, może się rozwijać tylko w takim stopniu. Reuters pisze, że inwestorzy mogą zacząć postrzegać Mercedesa, tak jak postrzegają Lucid Motors, czy Teslę.
Ale Lucid i Tesla zaczynają od 100 proc. wolumenu aut elektrycznych. W przypadku Mercedesa musisz przekonwertować swój istniejący biznes silników spalinowych na pojazdy elektryczne. To może być ograniczeniem tego, jak daleko może urosnąć spółka – piszą analitycy cytowani przez Reutersa.
Daniel Schwarz, dyrektor zarządzający Stifel, powiedział Agencji Reutersa, że wyceny pokazują, że niemieckie marki są obecnie w defensywie.
– Wycena Tesli opiera się na założeniu, że Tesla zdobędzie udział w rynku od niemieckich producentów, którzy nie mają porównywalnego potencjału wzrostu przychodów – mówił.