W Polsce brakuje ładowarek do samochodów elektrycznych i znajduje się na szarym końcu Unii Europejskiej. Według najnowszych danych Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów (ACEA), w większości państw członkowskich UE istnieje poważny problem związany z brakiem stacji ładowania wzdłuż sieci dróg.
- ACEA: w Polsce na 250 km przypada mniej niż 1 stacja ładowania samochodów elektrycznych
- ACEA: w czołówce pod względem infrastruktury znajduje się Holandia – 47,5 na każde 100 km
- ACEA: 18 państw UE mają mniej niż 5 punktów ładowania na 100 km dróg
W Polsce brakuje ładowarek
W Europie brakuje stacji ładowania samochodów elektrycznych. Dane ACEA wskazują, że na Starym Kontynencie jest 10 państw, w których nie ma nawet jednej ładowarki na każde 100 km kluczowych dróg. We wszystkich tych krajach, udział w rynku samochodów elektrycznych jest znacznie poniżej 3 proc.(z wyjątkiem Węgier). 18 państw członkowskich UE posiada mniej niż 5 punktów ładowania na 100 km dróg, a tylko cztery posiadają więcej niż 10 ładowarek na każde 100 km dróg.
Brak ładowarek, a cele klimatyczne
W ramach pakietu klimatycznego Fit for 55 opublikowanego w lipcu, Komisja Europejska zaproponowała, aby do 2030 r. emisje CO2 z nowych samochodów były o 55 proc. niższe niż w 2021 r. – w porównaniu z celem 37,5 proc. do 2030 r., który został wyznaczony zaledwie trzy lata temu. Europejscy producenci samochodów będą musieli wprowadzić na rynek miliony samochodów z napędem elektrycznym w ciągu najbliższych lat, aby sprostać temu nowemu, ambitnemu celowi.
– Konsumenci nie będą mogli przesiąść się na pojazdy zeroemisyjny, jeśli nie będzie wystarczającej liczby stacji ładowania wzdłuż dróg, którymi jeżdżą. W sytuacji, w której obywatele Grecji, Litwy, Polski i Rumunii nadal muszą przebyć 200 km lub nawet więcej, aby znaleźć ładowarkę, nie możemy oczekiwać, że będą chcieli kupić samochód elektryczny – ostrzega dyrektor generalny ACEA, Eric-Mark Huitema.
Brak ładowarek – gdzie jest najgorzej?
– Ogromny postęp we wdrażaniu infrastruktury będzie musiał zostać osiągnięty w całej UE w bardzo krótkim czasie. Postępy poczynione w kilku krajach Europy Zachodniej są zachęcające, ale nie powinny odwracać naszej uwagi od fatalnego stanu sieci ładowania w innych krajach UE – mówi dyrektor generalny ACEA.
Kontrast między Holandią – krajem z największą liczbą ładowarek (47,5 na każde 100 km drogi) – a Polską (ośmiokrotnie większym od Holandii) jest uderzający. W Polsce na 250 km zdaniem ACEA przypada tylko jeden punkt ładowania.
Na liście pięciu krajów z najniższą liczbą miejsc, gdzie można naładować swój samochód elektrycznych na 100 kilometrów, znalazły się:
- Litwa – 0,2
- Grecja – 0,2
- Polska – 0,4
- Łotwa – 0,5
- Rumunia – 0,5
– Niestety wniosek dotyczący rozporządzenia w sprawie infrastruktury paliw alternatywnych – który również jest elementem pakietu Fit for 55 – nie jest zsynchronizowany z ambicjami Komisji dotyczącymi celów w zakresie redukcji emisji CO2. Chociaż doceniamy wprowadzenie tak bardzo potrzebnych i wiążących celów dotyczących stacji ładowania i tankowania w każdym państwie członkowskim, będą one musiały zostać znacznie wzmocnione, jeśli chcemy osiągnąć cele klimatyczne – mówił Huitema.
ACEA wezwała Parlament Europejski i Radę UE do skorzystania z okazji do stworzenia odpowiednich warunków dla e-mobilności podczas zbliżających się negocjacji przy okazji pakietu klimatycznego Fit for 55.