Wojna w Ukrainie trwa już drugi tydzień. Herbert Diess dyrektor generalny Grupy Volkswagena ostrzega, że skutki wojny mogą nieść ze sobą o wiele gorsze konsekwencje dla branży motoryzacyjnej, niż pandemia.
- Szef Grupy Volkswagena mówi, że dla branży motoryzacyjnej wojna w Ukrainie może mieć znacznie większe konsekwencje od pandemii
- Volkswagen był zmuszony wstrzymać produkcję samochodów
- Producenci nie otrzymują wiązek przewodów, które były produkowane w Ukrainie
- Volkswagen wstrzymał produkcję w Rosji i zawiesił eksport
Wojna w Ukrainie gorsza od pandemii
Herbert Diess zabrał głos w sprawie konsekwencji, jakie dla branży motoryzacyjnej niesie ze sobą wojna w Ukrainie. Jak pisze Agencja Reuters, dyrektor generalny Volkswagena powiedział, że wojna może przynieść o wiele większe straty gospodarcze, niż te, które przyniosła pandemia COVID-19.
Ceny pójdą w górę
Szef Volkswagena wskazuje, że wojna prowadzi do inflacji, wzrostu cen energii, a także może doprowadzić do ogromnego wzrostu cen.
Wojna w Ukrainie spowodowała problemy z dostawami kluczowych wiązek przewodów, które są produkowane w Ukrainie, a są niezbędne do okablowania samochodów. Firmy produkujące wiązki zamknęły swoją działalność w wyniku inwazji Rosji na Ukrainę.
Volkswagen zmierzył się z przestojem produkcji
Volkswagen 28 lutego podał, że 4 marca wstrzymał produkcję samochodów w kilku fabrykach. Przerwy dotknęły samochody elektryczne marek Volkswagen, Audi oraz Cuprę – budowanych na najnowocześniejszej platformie Grupy Volkswagen – MEB.
Przestoje dotknęły fabrykę w Zwickau, która niedawno przeszła gruntowną transformację i dostosowanie jej do produkcji samochodów elektrycznych. Kolejnym miejscem dotkniętym przestojem był także zakład produkcyjny w Dreźnie.
Volkswagen wstrzymał produkcję w Rosji
5 marca Volkswagen podał, że wstrzymuje produkcję w Rosji, w swoich dwóch fabrykach w Kałudze i Niżnym Nowogrodzie. Niemiecki koncern w swoim oświadczeniu pisze także, że zawiesza eksport do Rosji.
Grupa Volkswagen jest zszokowana i przerażona wiadomościami o wojnie w Ukrainie. Koncern z Wolfsburga mimo to ma nadzieję na zaprzestanie działań wojennych i powrót do dyplomacji. Przedstawiciele koncernu są przekonani, że trwałe rozwiązanie konfliktu może nastąpić tylko w oparciu o prawo międzynarodowe – pisał Volkswagen.
