Auto elektryczne Apple na zakręcie. Według źródła zaznajomionego z tematem Apple zatrzymało prace nad samochodem elektrycznym. Informację podała we wtorek Agencja Reuters. 

Auto elektryczne Apple na zakręcie

Decyzję tę podjęto dekadę po rozpoczęciu projektu. Reuters pisze, że kilku pracowników zaangażowanych w projekt samochodu elektrycznego ma zostać przeniesionych do działu sztucznej inteligencji. Taki krok miałby sygnalizować większe skupienie Apple na rozwoju sztucznej inteligencji. To z kolei może przełożyć się na większe zaufanie inwestorów do wysiłków firmy w tej dziedzinie.

W przeciwieństwie do gigantów technologicznych, takich jak Alphabet i Microsoft, Apple stosunkowo powściągliwie podchodziło do działań w obszarze AI. Firma nie skomentowała jednak doniesień Reutersa.

Projekt „Titan”

Popyt na auta elektryczne maleje, a dużą rolę w tym ogrywa środowisko wysokich stóp procentowych, które miały hamować wzrost inflacji. W rezultacie kilku producentów samochodów, w tym Tesla ograniczyło swoje inwestycje. Niektórzy producenci położyli większy nacisk na samochody hybrydowe.

Projekt auta elektrycznego Apple pod nazwą „Titan” rozpoczął się już dekadę temu. Inicjatywę podejmowano w czasie wielkie zainteresowania Doliny Krzemowej autami autonomicznymi. Mimo wcześniejszych doniesień, sugerujących potencjalny debiut pojazdu w 2024 lub 2025 roku, pandemia COVID-19 miała negatywnie wpłynąć na rozwój projektu. 

Apple i oprogramowanie

W 2019 roku Apple przeprowadziło zmianę swojego podejścia do oprogramowania, co skutkowało zwolnieniami 190 pracowników. Koncepcyjny projekt również uległ zmianie, przechodząc od radykalnego auta autonomicznego pozbawionego kierownicy i pedałów w kierunku bardziej konwencjonalnego samochodu z funkcjami wspomagania kierowcy.

W styczniu Bloomberg pisał, że debiut auta będzie opóźniony. Miał on zostać pokazany światu w 2028 roku. Sam projekt auta miał znajdować się w fazie rozwoju, a także miał on cechować się autonomicznością poziomu 2+. Apple wcześniej chciał, by auto posiadało autonomiczność na poziomie 4.

Amerykański gigant swoje decyzje miał nieoficjalnie argumentować tym, że skok technologiczny w tak krótkim czasie nie będzie możliwy. Poziom 4 oferuje możliwość niemalże całkowitego przejęcia prowadzenia przez pojazd. Decyzje o zmianach miały wówczas zapadać na spotkaniu najwyższych władz firmy Apple.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz
Wpisz tutaj swoje imię