Formuła E doszła do końca sezonu. Tytuł mistrza świata zdobył kierowca zespołu Mercedesa Stoffel Vandoorne. Podczas finałowego weekendu wyścigowego w Seulu piąte i drugie miejsce wystarczyło kierowcy do zdobycia tytułu. Zespół Mercedes EQ drugi rok z rzędu zdobył także mistrzostwo producentów.
- Stoffel Vandoorne został mistrzem świata Formuły E
- Zespół Mercedes EQ zdobył mistrzostwo producentów
- Ostatni wyścig odbył się po raz pierwszy w Seulu
Sezon Formuły E za nami – co nowego?
Wyścig Formuły E w Seulu był pierwszym wyścigiem Formuły E w Korei Południowej. Miał on odbyć się już w 2020 roku, ale pandemia COVID-19 pokrzyżowała plany organizatorów. Niewiele zabrakło, a tegoroczny wyścig także stanąłby pod znakiem zapytania z powodu obfitych opadów deszczu. Deszcz spowodował też w sobotę karambol w czasie wyścigu, w którym udziało wzięło osiem samochodów. Tylko dwa z nich były w stanie kontynuować wyścig.
Sezon 8 był największym do tej pory dla ABB FIA Formula E World Championship z 16 wyścigami na torach ulicznych w 10 miastach świata: Diriyah, Meksyku, Rzymie, Monako, Berlinie, Dżakarcie, Marrakeszu, Nowym Jorku, Londynie i Seulu – zarówno Dżakarta, jak i Seul były debiutami dla Formuły E.
Początek ery Gen3 w Sezonie 9 sprawi, że Formuła E będzie większa, niż kiedykolwiek wcześniej z kalendarzem zawierającym 18 wyścigów w 13 miastach. Sezon rozpocznie się 14 stycznia w Meksyku, a wyścigi będą dalej odbywały się w Diriyah, Hyderabad, São Paulo, Berlinie, Monako, Seulu, Dżakarcie, Rzymie i Londynie. Trzy miasta-gospodarze E-Prix zostaną ogłoszone jeszcze w tym roku, natomiast Hyderabad i São Paulo to miejsca debiutanckie.
McLaren Racing po raz pierwszy wejdzie do Formuły E, przejmując schedę po triumfującym zespole Mercedes-EQ, a Maserati powróci do sportów motorowych po raz pierwszy od dziesięcioleci.
Kierowca Mercedesa mistrzem świata Formuły E
Stoffel Vandoorne rozpoczynał wyścig z 4 miejsca. Warto podkreślić, że nowy mistrz świata wygrał w tym sezonie tylko jeden jedyny wyścig – w Monako. Vandoorne punktował w niemal każdym wyścig w tym sezonie – nawet 13 razy z rzędu, co stanowi nowy rekord.
Vandoorne ogłosił, że w 2023 roku nadal będzie ścigał się w Formule E – nawet jeśli zespół Mercedesa wycofa się z wyścigów. Najprawdopodobniej będzie on startował w barwach zespołu DS-Dragon.
Dzięki 213 punktom Vandoorne’a oraz 106 punktom ubiegłorocznego mistrza świata Nycka de Vriesa Mercedes-EQ zdołał w tym sezonie obronić tytuł mistrza świata producentów.
