Prezes DHL Express Polska: do 2025 roku aż 60 proc. usług w Polsce tylko na czystym transporcie. DHL inwestuje też w samoloty i rowery

DHL Express Polska chce mieć do 2025 roku 200 samochodów elektrycznych w Polsce. Tomasz Buraś prezes firmy wskazuje w rozmowie z AutoElectroMoto, że firma chce do tego czasu realizować aż 60 proc. usług w Polsce przy użyciu czystych środków transportu. W ubiegłym roku firma kupiła 10 elektrycznych vanów. DHL Express to globalna firma, która posiada oddziały w ponad 220 krajach i rocznie dostarcza ponad 1,6 miliarda przesyłek.

• DHL Express kupił w 2021 roku 10 elektrycznych vanów
• Do 2050 roku firma chce być zeroemisyjna
• Tomasz Buraś prezes DHL Express Polska wskazuje, że do 2025 roku 60 proc. usług w Polsce będzie realizowanych przy użyciu transportu zeroemisyjnego
• DHL Express jako pierwsza firma na świecie zamówiła 12 w pełni elektrycznych samolotów

DHL Express zapowiadał, że do 2025 roku 60 proc. floty będą stanowiły samochody elektryczne. Pierwsze już pojawiły się we flocie DHL Express. Jakie plany, jakie kolejne kroki i cele dotyczące elektryfikacji floty ma DHL?

Tomasz Buraś, prezes zarządu w DHL Express Polska: Naszą ambicją jest objęcie pozycji pioniera zielonej logistyki i ekologicznych dostaw, w związku z tym stawiamy sobie ambitny cel: redukcję emisji CO₂ o połowę do 2025 roku, a do 2050 roku do zera. Przybliża nas do tego stopniowa i konsekwentna wymiana naszej floty. Do 2025 roku będziemy realizować aż 60% usług w Polsce przy użyciu czystych środków transportu. W ubiegłym roku do naszej floty dołączyło łącznie 10 elektrycznych vanów, natomiast do 2025 roku będzie ich ponad 200 w całym kraju. Wybierane przez nas modele to Volkswagen e-Crafter, który charakteryzuje się zasięgiem 120 km, ładownością 837 kg i mocą 80 kW oraz Mercedes e-Sprinter z zasięgiem 130 km, ładownością 821 kg i mocą 85 kW. Wszystkie e-vany zostały dobrane tak, aby jak najlepiej spełniały wymagania danego obszaru dostaw ostatniej mili. W 2022 roku będziemy kontynuować już rozpoczęty proces transformacji floty na niskoemisyjną.

Nie ograniczamy się jedynie do samochodów dostawczych – testujemy również nowe rozwiązanie, takie jak e-rowery. W ubiegłym roku rozpoczęliśmy projekt rozwoju floty naziemnej o elektryczny rower towarowy i przeprowadziliśmy program pilotażowy w Warszawie. Testy zaczęliśmy od biurowej części Mokotowa. Z uwagi na lokalizację naszego hubu przeładunkowego i dzienne limity kilometrów, które może pokonać rowerowy kurier, w pierwszej kolejności postawiliśmy na dzielnice znajdujące się w bliskiej odległości od naszej siedziby w okolicy Lotniska Chopina. Pracownicy DHL Express mają do dyspozycji model DHL Chariot, którego ładowność wynosi 200 kg, a dozwolona waga całkowita z uwzględnieniem kierowcy i ładunku to 500 kg.

Czy auta elektryczne sprawdzają się w przedsiębiorstwach takich jak DHL? Jakie są zalety, a jakie wady?

Dekarbonizacja działalności to jeden z głównych filarów strategii ESG Grupy Deutsche Post DHL, a wprowadzenie e-vanów do floty DHL Express postrzegamy jako szansę na zrównoważony rozwój. Dlatego wiążą się z tym przede wszystkim korzyści. Zakupione przez nas pojazdy są idealnie przystosowane do realizacji dostaw w ostatniej mili, a ich zasięg w granicach 110-130 km spełnia nasze oczekiwania w wybranych warunkach miejskich. Bierzemy pod uwagę zmiany, które w niedługim czasie mogą nastąpić w wielu polskich miastach, gdzie wjazd dla pojazdów z napędem diesla może zostać ograniczony. Przesyłki naszych klientów muszą dotrzeć w każde miejsce, więc to dla nas kolejny powód, aby proces transformacji floty rozpocząć z odpowiednim wyprzedzeniem. 

Wśród nielicznych minusów można wskazać sieć stacji ładowania pojazdów elektrycznych w Polsce, która nie jest tak rozwinięta jak choćby w krajach Europy Zachodniej. Jako Polska wciąż mamy sporo do nadrobienia w tym temacie, jednak sytuacja z roku na rok ulega poprawie, wraz ze wzrostem zainteresowania elektrykami ze strony konsumentów oraz firm. Rozwój floty o elektryczne pojazdy wymaga również nakładów w infrastrukturę, dlatego na terenie naszych jednostek montujemy takie stacje. Dodatkowo, we współpracy z kilkoma wyspecjalizowanymi podmiotami, działamy nad planem znacznego zwiększenia liczby punktów ładowania w Europie.

DHL Express kupił w ostatnim czasie kilka samochodów elektrycznych. Jakie są wnioski po kilkunastu tygodniach ich użytkowania? DHL Express ma swoją własną stację ładowania, czy korzysta z dostępnych stacji?

Poza takimi korzyściami, jak faktyczne ograniczenie emisji CO₂, realizacja projektu elektromobilności w DHL Express spotyka się z ciepłym przyjęciem wśród naszych pracowników oraz klientów. Coraz więcej osób zwraca uwagę na rozwiązania, które sprzyjają środowisku naturalnemu i wybierają pod tym kątem dostawców usług. Klienci DHL Express również stawiają sobie za cel ograniczanie śladu węglowego podczas transportu swoich produktów i dołączają do naszych działań GoGreen, dzięki czemu możemy w bardziej zrównoważony sposób dostarczać przesyłki na całym świecie. Kurierzy zaś cenią sobie e-vany za możliwość dotarcia do klientów jeszcze sprawniej, omijając korki, dzięki przepisom, które pozwalają elektrykom jeździć po buspasach.

W wielu jednostkach posiadamy własne stacje ładowania, jednak widzimy, że rynek stacji ładowania samochodów elektrycznych w Polsce ma potencjał i w najbliższych latach będzie prężnie się rozwijał. 

Dużo mówi się o elektrycznym transporcie samolotowym. Czy dziś jest to tylko pieśń przyszłości? Czy pojawiają się realne możliwości do wykorzystywania transportu zeroemisyjnego w cargo? DHL Express jako pierwszy na świecie zamówił dwanaście w pełni elektrycznych samolotów towarowych „Alice” firmy Eviation. Czy to działa?

Jako pierwsi na świecie zamówiliśmy dwanaście w pełni elektrycznych samolotów towarowych „Alice” firmy Eviation. Model ten umożliwia liniom lotniczym – zarówno towarowym, jak i pasażerskim – posiadanie floty o zerowej emisji. Pierwsze egzemplarze dołączą do naszej floty w 2024 roku. Już wkrótce odbędzie się pierwszy oblot Alice realizowany przez producenta, więc jesteśmy coraz bliżej ziszczenia się tej wizji.

Samolot może być obsługiwany przez jednego pilota. Ładowanie niezbędne dla godzinnego lotu potrwa maksymalnie 30 minut. Proces ten może odbywać się podczas operacji załadunku i rozładunku, co zagwarantuje terminowość dostarczania przesyłek przez DHL Express na całym świecie. Samolot towarowy Alice może maksymalnie przewieźć 1 200 kg ładunku, a jego zasięg wynosi do 815 kilometrów.

Warto jednak wspomnieć, że na początku 2021 zamówiliśmy kolejnych 8 nowych, wysoko wydajnych frachtowców Boeing 777, których oszczędna technologia zużycia paliwa zmniejsza emisję CO₂ o 18 proc. w porównaniu z wykorzystywanym do tej pory modelem B747-400. Boeing 777 Freighter to największy na świecie, najdłuższy i najbardziej wydajny dwusilnikowy frachtowiec o zasięgu 9 200 km i maksymalnej ładowności 102.010 kg, który wykorzystujemy na trasach międzykontynentalnych. Pierwszą dostawę nowych maszyn powinniśmy otrzymać w tym roku – dzięki temu nasza powietrzna flota będzie już dysponować łącznie 22 nowymi samolotami B777F. 

DHL Express chce do 2050 roku osiągnąć zeroemisyjność. Co poza transportem zeroemisyjnym dzieje się w DHL?

Firma DHL Express jako jeden z elementów korporacyjnej strategii GoGreen od kilku lat prowadzi szereg działań mających na celu zmniejszenie śladu węglowego. W trosce o najbliższe otoczenie i środowisko, podjęliśmy decyzję o montażu paneli fotowoltaicznych w swoich centrach dystrybucyjnych. Pierwsze ogniwa zostały zainstalowane pod koniec ubiegłego roku w jednostkach w Koszalinie, Łodzi i Toruniu, zaś w 2022 r. ten proces będzie kontynuowany. Obecny plan inwestycji zakłada modernizację dotychczasowych lokalizacji, ale myśląc o przyszłości, inicjujemy montaż ogniw w nowo powstałych obiektach oraz zachęcamy właścicieli budynków do transformacji energetycznej. W ten sposób dążymy do maksymalnego wykorzystania odnawialnych, bezpiecznych dla otoczenia źródeł energii w działalności operacyjnej. Instalacja PV jest przyjazna środowisku – nie generuje CO₂ oraz nie wytwarza szkodliwych dla otoczenia substancji. Ponadto, inwestujemy w prace nad alternatywnymi paliwami lotniczymi – pod koniec 2020 roku DHL Express podpisało umowę na dostarczanie zrównoważonego paliwa lotniczego (SAF) w San Francisco i Amsterdamie. Wciąż prowadzone są rozmowy i negocjacje z kolejnymi dostawcami na innych lotniskach. Co więcej, rozwijamy neutralne dla klimatu budynki. Dokonujemy przeglądu dostawców energii elektrycznej i wybieramy tych, którzy dają nam gwarancję (potwierdzoną stosownym certyfikatem), że ich energia pochodzi ze źródeł odnawialnych, np. z ogniw fotowoltaicznych, farm wiatrowych. 

Jako firma odpowiedzialna społecznie, inicjujemy szereg usprawnień procesowych, mających na celu zoptymalizowanie zużycia energii, jak również kształtujemy świadomość pracowników z tym zakresie, zapewniając niezbędne szkolenia i promując proekologiczne postawy.

W jaki sposób?

Jako jedna z największych firm kurierskich na świecie, dążymy do tego, aby nasze opakowania oferowane klientom były jak najbardziej przyjazne środowisku. Na poziomie centralnym powstał projekt zakładający modyfikację naszych plastikowych opakowań (foliopaków), nad którymi, pomimo spowolnienia związanego z pandemią COVID-19 i wynikającego z niej problemu z dostawami z regionu Azji, w dalszym ciągu pracujemy. Skupiamy się na opakowaniach powstałych w 100% z recyklingu i na takich, które będą mu podlegać (obieg zamknięty). W tej chwili analizowane są efekty przeprowadzonego pilotażu i wyciągane wnioski w oparciu o informacje od testowych użytkowników.

Reasumując, staramy się podnosić udział zielonej energii, a w obszarach, takich jak ogrzewanie, flota kurierska dokonujemy niezbędnych inwestycji (wymiana aut, nowe budynki) oraz wdrażamy systemy jakościowe, będące naszym zobowiązaniem do ciągłego doskonalenia w obszarze środowiska i energii, w tym redukcji emisji CO₂. 

Głęboko wierzę, że wszystkie podjęte do tej pory inicjatywy, jak również te planowane, pomogą nam w przeciągu kilku najbliższych lat osiągnąć zakładany poziom zerowej emisji.