Dopłaty do elektryków w Niemczech zakończone. W ubiegłą niedzielę skończyły się środki przewidziane na program, który miał trwać do końca 2024 roku. Więcej środków nie będzie, bo rząd w Berlinie musiał zacisnąć pasa.

Dopłaty do elektryków w Niemczech zakończone

W niedzielę ostatnie osoby, które chciały skorzystać z dopłaty do zakupu auta elektrycznego w Niemczech mogły złożyć wniosek. O tym terminie granicznym, już w sobotę ostrzegał niemiecki resort gospodarki. Rzecznik ministerstwa wskazał, że obecnie nie ma innego wyjścia, ponieważ w budżecie brakuje dostatecznej wielkości środków.

Program dopłat do zakupu samochodów elektrycznych trwał od 2016 roku. Niemcy wydały na ten cel około 10 miliardów euro. Dopłaty objęły w tym czasie 2,1 mln samochodów. Program dopłat miał trwać do końca 2024 roku, choć pierwotnie planowano, że terminem granicznym będzie rok 2025 rok.

Ile wynosiły dopłaty do elektryków w Niemczech?

W 2023 wysokość dotacji uzależniona była od kilku czynników. Bonus zależał od ceny samochodu, a także rodzaju napędu. W przypadku aut elektrycznych na baterie w cenie 40 000 euro można było liczyć na 6 000 euro dopłaty. Od 1 stycznia zasady miały się zmienić. Maksymalna cena samochodów kwalifikujących się do programu miała wynieść 45 000 euro. Rządowe dopłaty miały spaść do 3 000 euro, ale wkład w postaci 1 500 euro mieli wnieść producenci samochodów. Docelowa kwota dotacji miała zatem wynosić 4 500 euro. .

Rząd w ogniu krytyki

Niemiecka firma konsultingowa Schmidt Automotive Industry podaje, że rząd spotkał się z ostrym sprzeciwem po zakończeniu programu dotacji. Analityk Ferdinand Dudenhoeffer z Centrum Badań Motoryzacyjnych w rozmowie z Rheinische Post ostrzegł, że decyzja ta może mieć dramatyczne konsekwencje, bo obniży atrakcyjność i konkurencyjność samochodów elektrycznych.

Dziennik Handelsblatt wskazuje z kolei, że plany wprowadzenia na niemieckie drogi 15 milionów samochodów elektrycznych do 2030 roku stoi pod znakiem zapytania. Podaje, że w przyszłym roku sprzedaż pojazdów elektrycznych prawdopodobnie spadnie o 50 000 sztuk do poziomu 200 000 pojazdów. Będzie to pierwszy raz po dekadzie stałego wzrostu.

Zaciskanie budżetu

Zaciskanie pasa jest wynikiem orzeczenia niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego, który zmusił Berlin do odłożenia na półkę niektórych programów zielonej transformacji. Zmieniony budżet na 2024 rok, przyjęty 13 grudnia musiał uwzględnić większe oszczędności. Trybunał orzekł, że 60 miliardów euro niewykorzystanego długu związanego z pandemią nie można przenieść na fundusz klimatyczno-transformacyjny. Kanclerz Niemiec zdecydował o zmniejszeniu środków na tego typu działania o 12 miliardów euro w 2024 r. i o 45 miliardów euro do 2027 r.

Program nie będzie już m.in. wspierał modernizacji Deutsche Bahn, a dopłaty do fotowoltaiki zostaną zmniejszone. Koalicyjne porozumienie zakłada także nowe opłaty od nafty stosowanej w lotach krajowych oraz od produkcji szkodliwych dla środowiska tworzyw sztucznych. W górę pójdzie także opłaca CO2 za paliwo, a także gaz.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz
Wpisz tutaj swoje imię