Eksport aut elektrycznych wyprodukowanych w Chinach do Europy jeszcze nigdy nie miał się tak dobrze. W listopadzie 2022 roku padł rekord, jeśli chodzi o wartość sprowadzonych na Stary Kontynent elektryków. Jak podaje Agencja Bloomberg, największy udział w chińskim eksporcie mają Belgia i Anglia, które odpowiadają za 70 proc. udział.
- Wartość eksportu aut elektrycznych z Chin do Europy w listopadzie wyniosła 3,2 mld dolarów
- Był to wzrost o 165 proc. rdr
- Auta elektryczne stanowią drugi miesiąc z rzędu ponad 50 proc. udziału w eksporcie samochodów z Chin
Eksport aut elektrycznych z Chin
Eksport aut elektrycznych z Chin do Europy zdaniem Agencji Bloomberg w listopadzie 2022 roku wzrósł ponad dwukrotnie. To właśnie w ubiegłym miesiącu padł rekord, jeśli chodzi o wartość eksportowanych elektryków do Europy. Bloomberg wylicza, że z Chin wysłano auta elektryczne o łącznej wartości 3,2 mld dolarów. Jest to wzrost o 165 proc. w ujęciu rocznym.
Elektryczne samochody osobowe już drugi miesiąc z rzędu stanowią ponad 50 proc. udziału eksportu aut z Chin w ogóle. Największymi odbiorcami elektryków z Państwa Środka są Belgia i Anglia, które odpowiadają łącznie za 70 proc. udział.
Eksport aut elektrycznych z Chin będzie tylko rósł
Sama tylko Tesla w listopadzie wysłała do Europy ponad 37 000 samochodów wyprodukowanych w Chinach. O wzmocnieniu swoich chińskich dywizji myśli także BMW i Volkswagen, których możliwości produkcyjne na Starym Kontynencie są ograniczone. Rośnie także ekspansja chińskich marek w Europie takich, jak choćby Hongqi – luksusowej marki aut elektrycznych, należącej do China FAW Group, która w styczniu 2022 roku pojawiła się w Norwegii, a w sierpniu ogłosiła swoją ekspansję na Holandię.
Swoje działania wzmocniło też NIO, które podało szczegóły dotyczące zakupu wszystkich trzech modeli NIO ET7, NIO ET5 i NIO EL7 w Niemczech, Holandii, Danii i Szwecji.
