Elektryczny Bentley będzie opóźniony. Portal Automotive News Europe pisze, że prezes Bentleya Adrian Hallmark jasno nie wskazał, co jest powodem opóźnienia. Jedno jest jednak pewne — elektryczny Bentley pojawi się w 2026 roku.
- Bentley opóźnia produkcję elektrycznego modelu
- Elektryczny Bentley zostanie jednak przedstawiony w 2025 roku
- Do 2030 roku Bentley chce sprzedawać wyłącznie auta zelektryfikowane
Produkcja elektrycznego Bentleya ruszy rok później
Prezes Bentleya powiedział, że produkcja elektrycznego Bentleya zostanie przesunięta z 2025 roku na 2026 rok. Adrian Hallmark wskazał, że premiera nowego elektryka będzie miała miejsce w 2025 roku. Zaprzeczył jednak doniesieniom, jakoby powodem opóźnień były problemy z oprogramowaniem. Powodu zmian w harmonogramie jednak nie podał.
Sam Bentley chce wydać 2,5 mld funtów na elektryfikację swojej gamy modelowej, a także transformację swojej fabryki w Crewe w Wielkiej Brytanii. Już w listopadzie 2020 roku angielska marka należąca do Grupy Volkswagen podała, że zrezygnuje z produkcji aut spalinowych do 2030 roku. Oferta ma bazować na autach elektrycznych. Już do 2026 roku Bentley chce oferować wyłącznie hybrydy typu plug-in i auta czysto elektryczne.
Elektryczny Bentley – auto ma pojawić się w 2025 roku
Elektryczny Bentley będzie produkowany w fabryce samochodów w Crewe w Anglii. Jest to milowy krok w planie Bentleya, by do 2030 r. przestawić całą gamę swoich modeli na pojazdy w pełni elektryczne i budować je w zakładzie, w którym budowane są wszystkie modele Bentley, w którym pracuje 4000 osób.
Elektryczny Bentley będzie wersją luksusowego auta elektrycznego z zaawansowanymi funkcjami samodzielnej jazdy, które opracowane zostaną przez Audi, które nadzoruje firmę Bentley w ramach Grupy Volkswagen. Nadwozia byłyby budowane obok Audi w fabryce Volkswagena w Hanowerze w Niemczech, a następnie wysyłane do Crewe.
Bentley sprzedaje więcej w kryzysie i stawia na hybrydy plugin
Bentley miał rekordowy 2021 rok, kiedy to globalna sprzedaż jego samochodów wzrosła o 31 procent do 14 659 sztuk, do czego przyczynił się wciąż utrzymujący się wysoki popyt na SUV-a Bentayga.
Jedną piąta sprzedaży Bentaygi stanowiły hybrydy typu plug-in, co dawało marce wiodącą pozycję w elektryfikacji przed rywalami, takimi jak Aston Martin i Lamborghini.
Transformacja w fabryce Bentleya w Crewe
Emisja CO2 w fabryce w 2021 r. w Crewe spadła o ponad 70 proc. w stosunku do poziomu z 2020 r.Wszystko dzięki wprowadzeniu urządzeń do produkcji zielonego gazu i biopaliw dla logistyki na terenie zakładu. W tym samym okresiezużycie energii na jeden pojazd zmniejszyło się o ponad 17 proc. Zakład przekroczył swój pierwotny cel, jakim było zmniejszenie wpływu produkcji na środowisko o 75 proc. w ciągu 15 lat; w okresie od 2010 do 2025 roku. Nazrównoważone inwestycje przeznaczono 2,5 miliarda funtów.W fabryce będą budowane przyszłe samochody elektryczne Bentley.
Dane z „Fabryki marzeń” Bentley Motors w Crewe pokazują, że brytyjska marka jest na najlepszej drodze, aby stać się najbardziej zrównoważoną marką samochodów luksusowych na świecie. Najnowsze dostępne dane wskazują na ogólne zmniejszenie wpływu na środowisko w przeliczeniu na jeden pojazd, mimo że w tym samym okresie Bentley zwiększył wielkość produkcji o 38,3 procent.
Na dachu nowego Centrum Wykończenia Pojazdów zainstalowano drugi zbiornik na wodę, który może dostarczyć kolejne 1800 litrów wody deszczowej dziennie. Nowy zbiornik zostanie również podłączony do systemu odwróconej osmozy wody w lakierni i będzie bezpośrednio obsługiwał toalety w nowej strefie wykańczania produkcji.
Nowe dane pokazują również spadek emisji CO2 o 70,2 procent w zakładzie przy Pyms Lane, gdzie powstają wszystkie modele Bentleya. Spadek ten jest w dużej mierze spowodowany stosowaniem przez firmę Bentley ekologicznego gazu i biopaliw w pojazdach logistycznych używanych na terenie zakładu. Firma zbudowała także system paneli fotowoltaicznych. Składa się on z około 31 500 paneli i będzie dalej rozbudowywany.
