Agencja Reuters podaje, że Toyota wprowadzi na rynek chiński całkowicie elektrycznego sedana. Ma się to wydarzyć pod koniec przyszłego roku. Japoński koncern zwrócił się do lokalnego partnera – BYD – ws kluczowej technologii – podają cztery źródła Reutersa.

  • Reuters pisze powołując się na swoje źródła, że Toyota wprowadzi na rynek chiński nowego, elektrycznego sedana
  • Nowy elektryk Toyoty ma zostać zaprezentowany w kwietniu
  • Toyota w nowym elektrycznym sedanie, miałaby skorzystać z technologii bateryjnej chińskiego BYD

Toyota i nowy elektryk, z chińską technologią w tle

Dwa z czterech źródeł Reutersa, opisały nowe auto, jako elektrycznego świętego Graala Toyoty, która od lat walczy o stworzenie małego samochodu elektrycznego, który będzie zarówno konkurencyjny pod względem kosztów w Chinach, jak i komfortowy.

Źródła podają, że przełom technologiczny dotyczył głównie akumulatorów litowo-żelazowo-fosforanowych firmy BYD i jej tańszego know-how w zakresie inżynierii. Jest to swego rodzaju odwrócenie ról, kiedy to chińska firma walczyła w 2005 roku o rynek, swoją limuzyną F3, która była inspirowana Corollą Toyoty.

Mało znany wówczas poza Chinami BYD, trafił na pierwsze strony gazet w 2008 r., kiedy Warren Buffett kupił 10 proc. udziałów w firmie. Od tego czasu BYD stał się jednym z największych producentów pojazdów energetycznych na świecie .

Nowy elektryczny sedan Toyoty – najpierw Chiny

Nowy elektryk Toyoty będzie nieco większy, niż Corolla – najlepiej sprzedający się samochód wszechczasów na świecie. Jedno ze źródeł mówi o nim, jako o „Corolli z większą sekcją dotyczącą tylnego siedzenia”.

Model zostanie zaprezentowany, jako samochód koncepcyjny na targach motoryzacyjnych w Pekinie w kwietniu, a następnie najprawdopodobniej zostanie wprowadzony na rynek jako drugi model nowej serii w pełni elektrycznych samochodów Toyoty bZ. Pierwotnie ma on być dostępny tylko w Chinach.

– Samochód będzie wyposażony w technologię akumulatorów BYD. W mniejszym lub większym stopniu pomogło nam to rozwiązać problemy, z którymi musieliśmy się zmierzyć, tworząc niedrogi, mały elektryczny sedan z przestronnym wnętrzem – mówi jedno ze źródeł.

Cena elektryka będzie niższa od pojazdów elektrycznych klasy premium, takich jak Tesla Model Y, czy Nio ES6. Będzie ona jednak wyższa, niż ultratani Hong Guang Mini EV, który zaczyna się od zaledwie 4500 dolarów i jest obecnie najlepiej sprzedającym się pojazdem elektrycznym w Chinach.

Dwa z czterech źródeł Reutersa powiedziały, że nowa Toyota będzie konkurencyjna cenowo.

Jedno z nich powiedziało, że prawdopodobnie auto będzie sprzedawane za mniej niż 30 000 dolarów, mając na celu segment chińskiego rynku, do którego także ma trafić Tesla ze swoim nowym, małym samochodem w ciągu najbliższych dwóch lat.

Nie komentujemy przyszłych produktów. Toyota traktuje pojazdy z napędem elektrycznym, jako jedną ze ścieżek, które pomogą nam osiągnąć neutralność pod względem emisji dwutlenku węgla i jest zaangażowana w opracowywanie wszelkiego rodzaju rozwiązań dla pojazdów zelektryfikowanych – mówi dla Reutersa rzecznik Toyoty.

Rzecznik BYD odmówił komentarza.

Toyota zaniepokojona rozwojem chińskich producentów

Jak pisze Reuters fakt, że Toyota została zmuszona do zwrócenia się do BYD w celu rozwiązania zagadki dotyczącej tanich pojazdów elektrycznych, pokazuje, jak bardzo zmieniła się równowaga światowego przemysłu motoryzacyjnego w ciągu ostatniej dekady. Gdy jakość chińskich pojazdów była znacznie poniżej ogólne przyjętej normy, światowi producenci samochodów nie obawiali się, że nie będą w stanie konkurować cenowo i pozostawili chińskim firmom kontrolę nad krajowym rynkiem tanich, prostych samochodów.

Czasy jednak się zmieniły. Kierownictwo Toyoty, zdaniem Reutersa zaczęło się martwić w 2015 roku, kiedy BYD wprowadził na rynek hybrydę plug-in – Tang – która posiadała poprawioną stylistykę, jakość i mogła się chwalić osiągami. Najbardziej niepokojący był fakt, że nowy samochód był o około 30 proc. tańszy od porównywalnych modeli Toyoty.

W 2017 roku nastąpił krytyczny zwrot wydarzeń, kiedy liderzy inżynierii Toyoty, w tym ówczesny wiceprezes Shigeki Terashi, jeździli kilkoma samochodami BYD, takimi jak Tang, na torze doświadczalnym w Toyota City w pobliżu swojej siedziby w Japonii. Terashi następnie odwiedził siedzibę BYD w Shenzhen i poprowadził prototyp elektrycznego samochodu Han.

Ich długoterminowa jakość jest nadal znakiem zapytania, ale projekt i jakość tych samochodów wykazywały poziom dojrzałości, a mimo to były znacznie tańsze niż porównywalne modele Toyoty. Wszyscy byliśmy przez to trochę przytłoczeni – powiedziało jedno z czterech źródeł, które brały udział w jazdach testowych – pisze Reuters

Dwa źródła stwierdziły, że oceny samochodów BYD, skłoniły Toyotę do stworzenia w ubiegłym roku wspólnego przedsięwzięcia badawczo-rozwojowego z BYD. Toyota ma teraz w Shenzhen dwa tuziny inżynierów pracujących ramię w ramię z około setką inżynierów z BYD.

Toyota i elektromobilność

Nowy samochód elektryczny Toyoty pojawia się w momencie, gdy firma znalazła się pod ostrzałem ekologów, które zarzucają firmie brak podpisania zobowiązania do zeroemisyjności w Glasgow. Wskazują oni, że Toyota jest najbardziej zainteresowana przedłużaniem komercyjnej użyteczności, swojej technologii hybrydowej.

Reuters pisze, że dyrektorzy Toyoty twierdzą, że nie są przeciwni pojazdom na baterie, ale argumentują, że dopóki energia odnawialna nie stanie się bardziej dostępna, nie staną się one złotym środkiem służącym redukcji emisji dwutlenku węgla.

Niemniej jednak Toyota utworzyła w Japonii oddział zajmujący się samochodami o zerowej emisji, o nazwie Factory ZEV i opracowuje bezpieczniejsze i tańsze technologie akumulatorów, w tym półprzewodnikowe ogniwa litowo-jonowe, które znacznie zwiększyłyby zasięg pojazdów elektrycznych.

źródło: Reuters

Zobacz też:

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz
Wpisz tutaj swoje imię