Mercedes szuka alternatywnych dla rosyjskich dostaw gazu. Agencja Reuters pisze, że szef niemieckiego koncernu Ola Kallenius powiedział, że po zakręceniu gazowego kurka dla dostaw do Polski i Bułgarii, niemieckie firmy rozważają dywersyfikację dostaw energii.
- Mercedes rozważa dywersyfikację dostaw gazu
- Polska i Bułgaria zostały odcięte od dostaw gazu z Rosji
- Mercedes wykorzystuje gaz do ogrzewania zakładów produkcyjnych
Mercedes i rosyjski gaz
W związku ze wstrzymaniem dostaw gazu do Polski i Bułgarii, Mercedes ściśle współpracuje z władzami Niemiec w aspekcie zabezpieczenia dostaw energii. Reuters pisze, że firma zastanawia się także nad rozpoznaniem alternatywnych dostaw gazu do swoich fabryk. Ola Kallenius w rozmowie z Reutersem powiedział, że obecnie jest za wcześnie, by dokładnie określić jaki scenariusz zostanie zrealizowany, ale „firma analizuje opcje dywersyfikacji źródeł energii”.
Obecnie rosyjski gaz wciąż płynie do Niemiec, ale na tamtejsze firmy padł cień strachu po odcięciu od gazu Polski i Bułgarii. Dla Mercedesa gaz jest ważnym paliwem, bo koncern wykorzystuje go m.in. do ogrzewania lakierni. Reuters pisze, że poza Mercedesem opcję dywersyfikacji dostaw badają także inni producenci samochodów.