Agencja Reuters za niemieckim dziennikiem „Bild” pisze, że Daimler wysłał wiadomość do użytkowników Mercedesa z ostrzeżeniem o możliwości wystąpieniu awarii. Chodzi o wyciek w pompie płynu chłodzącego, który może spowodować pożar. Niestety producent nie może przeprowadzić akcji serwisowej, bo na rynku nie ma potrzebnych części do naprawy.
- „Bild” pisze o usterce, która może wywołać pożar w Mercedesach
- Daimler potwierdza, że usterka ma miejsce, ale obecnie nie jest w stanie jej usunąć
- „Bild” pisze, że usterka może dotyczyć 800 000 samochodów
Usterka w Mercedesach
Liczbę 800 000 samochodów oszacował dziennik „Bild”. Daimler nie potwierdził tej liczby. Jak piszą media, Daimler poinformował już właścicieli swoich luksusowych samochodów o usterce technicznej, która może wywołać pożar. Problem jest związany z możliwym wyciekiem w pompie płynu chłodzącego, który mógł nagrzewać elementy. Informację jako pierwszy podał dziennik „Bild”. „Bild” opublikował kopię wiadomości, w której Daimler jasno wskazuje, że „nie można wykluczyć ryzyka pożaru”.
Agencja Reuters pisze, że Daimler potwierdził, że list był autentyczny.
W liście dodano, że części potrzebne do rozwiązania tej usterki nie są dostępne od ręki, więc wezwanie samochodów do serwisów nie jest w tej chwili możliwe, ale zostanie uruchomione, gdy tylko komponenty staną się dostępne.
W międzyczasie pojazd, którego dotyczy problem, powinien być prowadzony w szczególnie ostrożny sposób, a użytkowanie ograniczone do absolutnego minimum – czytamy w liście.
Usterka dotyczy modeli: GLE/GLS (platforma 167), Klasy C (platforma 205), Klasy E (platforma 213), Klasy S (platforma 222), Klasy S (platforma 223), Klasy E Coupe/ Kabriolet (platforma 238), GLC (platforma 253), CLS (platforma 257) i G-Class (platforma 463).
