Po frustrującym początku sezonu, Stoffel Vandoorne z zespołu Mercedes-EQ odniósł w Monako sensacyjne zwycięstwo po starcie z czwartej pozycji. Mercedes jest liderem w kategorii zespołów.
- Stoffel Vandoorne z zespołu Mercedesa wygrał wyścig Formuły E w Monako
- Zespół Mercedes-EQ prowadzi w klasyfikacji zespołów
- Zwycięstwo w Monako jest pierwszym w tym sezonie zwycięstwem zespołu Mercedesa
Mercedes wygrywa w Monako
Dla Mercedesa i Vandoorne’a sezon rozpoczął się dobrze. Drugie miejsce z pole position w otwierającym sezon wyścigu w Diriyah, a następnie kolejne pole position w kolejnym wyścigu jego kolegi z zespołu, Nycka de Vriesa, sugerowały, że Mercedes będzie w tym sezonie znów nie do pokonania. Jednak szczęście ani Vandoorne’a, ani de Vriesa nie trwało długo. Stopniowo reszta stawki zaczęła odrabiać straty, a tempo wyścigowe Mercedesa zaczęło słabnąć.
Mimo to obaj kierowcy zdołali zdobyć ważne punkty, które pozwoliły zespołowi zachować szanse na mistrzostwo. Po wyścigu w Monako Mercedes nadal prowadzi w klasyfikacji zespołów z dorobkiem 120 punktów i ma 15 punktów przewagi nad najbliższymi rywalami DS TECHEETAH, a zwycięstwo Vandoorne’a plasuje go na czele klasyfikacji kierowców.
Dla każdego kierowcy jest to wyjątkowy wyścig. Wiedziałem, że jestem w czołówce i że mam bardzo mocny samochód. W tym roku zawsze walczymy w czołówce. Zdarzało mi się zdobywać pole position, ale nie udawało nam się zamienić go na zwycięstwa. Teraz, ruszając z czwartej pozycji, przyszła wreszcie moja kolej – mówi Stoffel Vandoorne.