Mercedes-Benz musi przygotować się na najgorsze, jeśli chodzi o jego biznes w Rosji. Bloomberg pisze, że niemiecka firma posiada na tamtejszym rynku aktywa warte ponad 2 miliardy dolarów. Mogą one być zagrożone, jeśli Rosja zdecyduje o nacjonalizacji kapitału zachodnich firm.
- Fabryka Mercedesa pod Moskwą może zostać znacjonalizowana
- Mercedes uruchomił fabrykę Moscovia w 2019 roku
- Rosja zastanawia się nad zamrożeniem aktywów zachodnich firm, które wstrzymały prowadzenie swojej działalności w Rosji
Fabryka Mercedesa pod Moskwą może być zagrożona
Mercedes podobne jak inne firmy takie jak Volkswagen, Stellantis, Toyota, czasowo wstrzymał swoją działalność w Rosji.
Na potrzeby zaspokojenia popytu na luksusowe samochody w Rosji, Mercedes zbudował w 2019 fabrykę swoich limuzyn pod Moskwą. Kamień węgielny został położony pod nową fabrykę w 2017 roku. Znajduje się ona około 40 kilometrów na północny zachód od Moskwy, na obszarze przemysłowym Esipovo o powierzchni 85 hektarów. Mercedes-Benz Manufacturing RUS odpowiada za produkcję nowych samochodów osobowych w Rosji i został stworzony specjalnie w tym celu.
Mercedes w Rosji
Nowa fabryka oprócz Klasy E produkuje także luksusowe SUV-y.
Na swojej stronie korporacyjnej Mercedes podkreśla, że produkcja w zakładzie Mercedes-Benz Moscovia charakteryzuje się najnowocześniejszymi i innowacyjnymi technologiami Przemysłu 4.0. Mercedes zainwestował ponad 250 milionów euro w fabrykę w rejonie Moskwy. Fabryka zatrudnia 1000 osób i może wyprodukować 20 000 pojazdów rocznie.
Bloomberg Intelligence szacuje, że Rosja odpowiada za 2 proc. sprzedaży Mercedesa. Ponadto znajdujące się w Rosji filie Mercedesa, posiadają zadłużenie wobec banków sięgające 1 miliarda euro. Sam Mercedes udzielił gwarancji na ten dług.
Nacjonalizacja zachodnich firm w Rosji
Rosja mierzy się jednak z podjęciem decyzji ws. nacjonalizacji kapitału zagranicznych firm. Przejęcie kontroli miałoby objąć firmy, w których udziały zagraniczne przekraczają 25 proc. W przypadku przyjęcia, rosyjskie sądy mogłyby zamrozić aktywa, dając tym samym firmom możliwość przywrócenia działalności lub sprzedaży swoich udziałów.
Agencja Reuters 9 marca pisała, że wysoki rangą członek rosyjskiej partii rządzącej zaproponował nacjonalizację wszystkich fabryk należących do obcokrajowców, które wstrzymały swoją działalność w Rosji.
Sekretarz rady generalnej partii „Jedna Rosja” Andriej Turczak ogłosił, że zamykanie działalności to „wojna” przeciwko obywatelom Rosji. W oświadczeniu wymieniono fińskie prywatne firmy spożywcze takie jak Fazer, Valio i Paulig, które ogłosiły ostatnio zamknięcie działalności z powodu ograniczeń.
