Sprzedaż aut spalinowych w UE po 2035 roku wciąż możliwa. Dyrektor finansowy Porsche w czasie prezentacji elektrycznego Macana mówił, że koniec silników spalinowych nie jest przesądzony. 

Sprzedaż aut spalinowych po 2035 roku

Dyrektor finansowy Porsche, Lutz Meschke, który w tym tygodniu obecny był w Singapurze na światowej premierze elektrycznego Porsche Macan zabrał głos w sprawie silników spalinowych. Portal Motor1.com pisze, że w rozmowie z portalem Automotive News Europe powiedział, że przyszłość tego typu napędów wcale nie musi być tak mroczna, jak się wydaje. Zaznaczył on, że obecnie wciąż toczy się wiele dyskusji na temat wycofania silników spalinowych. „Myślę, że można to opóźnić” – zaznaczył. 

UE pójdzie w ślady Wielkiej Brytanii?

Z ambitnych celów dekarbonizacji transportu wycofała się już Wielka Brytania. Rishi Sunak podkreślił rosnącą popularność pojazdów elektrycznych, jednakże zaznaczył, że przynajmniej na chwilę obecną decyzję o przejściu na pojazdy elektryczne powinien podejmować konsument. Jego zdaniem nie powinien narzucać jej rząd.

Sunak zwrócił uwagę na wyzwania, zwłaszcza wysokie koszty, szczególnie dla rodzin borykających się z rosnącymi kosztami życia. Wspominał też o obawach małych przedsiębiorstw dotyczących praktyczności tego typu aut. Podkreślił także konieczność rozbudowy infrastruktury ładowania.

Rząd Wielkiej Brytanii zdecydował się opóźnić wprowadzenie zakazu sprzedaży nowych samochodów spalinowych do roku 2035. Pierwotnie zakaz miał obowiązywać od 2030 roku. 

Silniki spalinowe na paliwa ekologiczne

Meschke miał na myśli zakaz sprzedaży w Unii Europejskiej nowych samochodów z silnikami spalinowymi od 2035 roku. Co do zasady dotyczy on samochodów generujących emisje, a co za tym idzie właśnie aut spalinowych. W UE wciąż jednak toczy się dyskusja nad znaczeniem paliw ekologicznych, które przedłużyłyby życie dotychczas najpopularniejszej formie napędów. W marcu 2023 r. agencja Reuters poinformowała o projekcie Komisji Europejskiej zezwalającym na sprzedaż nowych samochodów spalinowych po 2035 r., pod warunkiem że byłyby one zasilane paliwami neutralnymi dla klimatu.

We wrześniu media pisały o zupełnie innym projekcie. Wprowadzałby on na producentów samochodów konieczność raportowania na temat możliwości zasilania samochodów wyłącznie e-paliwami neutralnymi pod względem emisji CO2.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Napisz swój komentarz
Wpisz tutaj swoje imię